Nawadnianie ogrodu krok po kroku - metody, systemy, opinie, porady

Nawadnianie trawników, rabat kwiatowych i grządek warzywnych to kluczowa sprawa dla każdego ogrodnika. Szczególnie podczas przedłużającej się suszy. To zadanie można wykonać w klasyczny, ręczny sposób. Dla zaoszczędzenia czasu wybierane są automatyczne systemy. W jakich wersjach występują? Ile kosztuje instalacja nawadniania? Odpowiedzi na te pytania udzielamy w dalszej części artykułu.

Ręczne i automatyczne nawadnianie ogrodu

Nawadnianie ogrodu lub działki to niezwykle ważna czynność. Potwierdzi to każdy ogrodnik. Regularne dostarczanie wody w odpowiednich ilościach wspomaga prawidłowy rozwój roślin. To istotne zadanie obecnie przeprowadza się na dwa sposoby. Pierwszym jest samodzielne podlewanie kwiatów i krzewów za pomocą konewki. Naczynie jest tanie, lecz sama metoda czasochłonna i męcząca w przypadku dużych ogrodów. Tymczasem drugą opcją są systemy nawadniania. Po zainstalowaniu w ogrodzie i podłączeniu do ujęcia wody wykonują automatyczne podlewanie trawnika i innych nasadzeń. Wykazują większą oszczędność od pierwszego sposobu.

Zanim przejdziemy do opisu elementów, z jakich składają się systemy nawadniania, sprawdzimy ceny. Zautomatyzowane instalacje pozwalają zaoszczędzić czas i wysiłek wkładany w podlewanie. Jednakże koszty finansowe mogą okazać się są dość wysokie. Wszystko zależy od wielkości działki i jej ukształtowania. Płaci się, bowiem za metr kwadratowy systemu. Średnia stawka za materiały i ich montaż wynosi 10-15 zł/m². Zatem instalacja nawadniania w dużym ogrodzie będzie kosztowna. Jednakże pozwoli zaoszczędzić około 50-60% kosztów zużycia wody.

Nawadnianie trawników i innych nasadzeń

Każdy system nawadniający ogród składa się z kliku elementów. Podstawą są przewody łączące ujęcie wody z różnymi częściami systemu. To one zaopatrują urządzenia nawadniające w wodę. Najważniejsze są jednak sterowniki i elektrozawory. Sterownik jest zazwyczaj montowany w najbliższym budynku. Natomiast elektrozawór umieszcza się w specjalnej studzience w pobliżu rury wychodzącej z ujęcia wody. Sterownik w ustalonym czasie przesyła do zaworu sygnał by otworzył lub zamknął dopływ wody do konkretnej części ogrodu. Nowoczesne sterowniki dają możliwość precyzyjnego ustawianie pory i intensywności podlewania.

Za bezpośrednie nawadnianie ogrodu odpowiadają specjalne emitery ulokowane w różnych jego częściach. Chętnie stosowaną odmianą są zraszacze stałe statyczne. Najlepiej sprawdzają się w podlewaniu przydomowego lub ogrodowego trawnika. Nawadniają tylko wybrany fragment ogrodu. Dają przy tym możliwość regulacji ciśnienia wypływającej wody. Dzieli się je na zraszacze niewynurzane i wynurzane. Pierwsze z wymienionych są zainstalowane na powierzchni murawy. Tymczasem drugie znajdują się pod trawą, w szczelnej obudowie. Po uruchomieniu sytemu wynurzają się na powierzchnię.

System podlewania ogrodu może być też zaopatrzony w zraszacze ruchome. W przeciwieństwie do poprzedników rozprowadzają wodę na większym terenie. Umożliwia to ich budowa, są wyposażone w mechanizmy turbinowe lub młoteczkowe sprawiające, że się obracają. Pracę zraszaczy tego typu reguluje się w zakresie 0-360°. Zazwyczaj są stosowane na dużych trawnikach. Jednakże istnieją też mniejsze wersje. Montuje się je pod drzewami i w pobliżu krzewów. Opisane zraszacze to nie jedyne rozwiązanie dostępne na rynku. Do dyspozycji są również emitery i pasy kroplujące.

Kroplujący system nawadniający ogród

Do automatycznego podlewania sporych rabat kwiatowych i grządek warzywnych najlepiej nadają się zraszacze kroplujące. Są to przewody zakończone kroplownikami, przez które sączy się woda. W ten sposób bezpośrednio nawadniają korzenie wybranych roślin. Ich wielką zaletą jest to, że mogą działać o każdej porze. Nie moczą łodyg i liście, nie narażają, więc kwiatów czy warzyw na poparzenia słoneczne. Co równie ważne zraszacze kropelkowe są wydajne i nie zużywają dużo wody. Umożliwiają też dostosowanie obfitości podlewania do konkretnej rośliny.

Bardzo podobnym rozwiązaniem są taśmy kroplujące. One również dostarczają wodę bezpośrednio do korzeni roślin. Najważniejszą różnicą jest to, że stosuje się je do nawadniania niedużych grządek warzywnych. Sprawdzają się też przy skalniakach, małych żywopłotach i rabatach. Montaż nie jest trudny i ogrodnik może przeprowadzić go samodzielnie. Przy wersjach opisywanych powyżej jest to prawie niewykonalne. Taśmy kroplujące są ponadto tanie. Wszystko to sprawia, że najlepiej nadają się do niewielkich ogrodów i na działki.

System podlewania ogrodu pozwala zaoszczędzić wodę i precyzyjnie nawodnić rośliny. Jednakże wybór konkretnej instalacji musi być poprzedzony wykonaniem projektu. Uwzględnia się w nim rodzaj i wydajność ujęcia wody, lokalizację budynków, ścieżek i chodników. W projekcie zaznacza się rozmieszczenie rabat, krzewów i drzew. Dopiero po tym dobierane są zraszacze i ich rodzaje. Projektowanie i wykonie dużego systemu lepiej pozostawić specjalistom. Trzeba też pamiętać, że podziemne elementy umieszcza się w ustalonych miejscach jeszcze przed nasadzeniem roślin.